Retencja wody opadowej na dachach budynków – jak działa i czy faktycznie ma sens?

Obfite i częste opady deszczu na terenach miejskich, które są w znacznej mierze dość mocno uszczelnione, przyczyniają się do częstych zalań i podtopień. To jednocześnie powoduje obniżenie poziomu wód gruntowych. Przywrócenie równowagi w cyklu hydrologicznym jest możliwe na przykład poprzez odprowadzanie wody opadowej w miejsca czasowej retencji.

W tym celu zwykło się tworzyć specjalne powierzchnie chłonne. Jednak najlepszym rozwiązaniem są zielone dachy, które pełnią funkcję powierzchni biologicznie czynnych. Co więcej, nie zajmują dodatkowej powierzchni gruntu. Zastanawiasz się, co zrobić z nadmiarem wód opadowych? Chcesz uniknąć kosztów związanych z gromadzeniem wody i jej odprowadzaniem? Poznaj nowoczesną metodę rozwiązującą problem retencji i odzyskiwania powierzchni biologicznie czynnej. Mowa tu o zielonych dachach.

Jak wygląda gromadzenie wody opadowej na zielonym dachu?

Gromadzenie wody opadowej na dachu jest możliwe tylko przy wcześniejszym zastosowaniu dobrej jakości warstw wegetacyjno-drenażowych. To one tworzą podstawę konstrukcji dachu zielonego. Taka warstwa jest wykonana z higroskopijnej wełny skalnej. Materiał ten stanowi pewnego rodzaju zbiornik wód opadowych, a z drugiej zaś strony zbiornik wody dla roślin, które na nim rosną.

Higroskopijna wełna wyróżnia się doskonałą chłonnością. Pochłania wodę w błyskawicznym tempie. Metr kwadratowy wełny o grubości 3 cm jest w stanie wchłonąć nawet 18 litrów wody. Z kolei oddaje ją zdecydowanie wolniej. Odpływ wody następuje na przykład w wyniku odparowania. Woda ta jest również pochłaniana przez rośliny, które potrzebują jej do przeżycia.

Dlaczego gromadzenie wody odpadowej na zielonym dachu ma sens?

Gromadzenie wody opadowej na dachu ma sens, ale tylko przy zastosowaniu dachów zielonych, tworzonych z użyciem warstw wegetacyjno-drenażowych. Główne zalety tej formy retencjonowania wód opadowych są następujące:

• zgodność z wymogami prawnymi dotyczącymi retencjonowania wód opadowych,
• odciążenie kanalizacji burzowych tracących wydolność w czasie intensywnych opadów,
• magazynowanie wody dla roślin żyjących na dachu, co stanowi ratunek w czasie długotrwale utrzymującej się suszy,
• możliwość wykorzystania powolnie odciekającej wody z dachu do podlewania roślin w ogrodzie lub też do innych zastosowań.

Ponadto ta metoda gospodarowania zgromadzoną wodą na dachu ma korzystny wpływ na mikroklimat otoczenia. Dotyczy to oczywiście tylko tych miejsc, w których zainstalowano dach zielony. O zaletach tej inwestycji przeczytasz tu: www.greenflor.pl/zielone-dachy.

Czy wszystkie zielone dachy nadają się do retencji wody opadowej?

Każdy dach nadaje się do retencjonowania wody pochodzącej z opadów. Dach zielony można zainstalować na dachach różnego rodzaju. W tym zarówno na dachach płaskich, jak i skośnych do kąta nachylenia 45 stopni. Jeśli chcesz zobaczyć przykładowe dachy ekstensywne, zajrzyj na stronę www.greenflor.pl/zielone-dachy/przyklady-konfiguracji-warstw.

Ogromną zaletą dachów zielonych jest możliwość tworzenia ich na obiektach różnego przeznaczenia. Instalacja tych konstrukcji jest możliwa na domach jednoosobowych i wielorodzinnych blokach. Można wykonać je również na wielkopowierzchniowych halach magazynowych i produkcyjnych.

Dla kogo retencjonowanie wody na dachu zielonym?

Retencjonować wodę na dachu może praktycznie każdy. Warto mieć na uwadze to, że długotrwałe susze, a następnie intensywne i gwałtowne opady deszczu wymuszają na nas stosowanie takich rozwiązań. Miasta nieustannie się rozbudowują, a to automatycznie przyczynia się do zmniejszania się powierzchni terenów zielonych. To dlatego, że znaczne ich części są pokrywane betonem. Zbyt szybkie odprowadzanie wody opadowej wpływa na zmniejszenie wód gruntowych i ogranicza zasoby wody słodkiej. Na szczęście jest na to sposób. Chodzi tu oczywiście o dachy zielone, które magazynują wodę i przyczyniają się do powolnego jej odzyskiwania.

W niektórych miastach na terenie Polski instytucje zachęcają do budowy dachów zielonych. Proponują im w zamian bonusy w najróżniejszej postaci. Nierzadko są to zwolnienia z podatków od nieruchomości. Takie działania mogą świadczyć tylko o jednym. Problem gospodarowania wodą opadową jest duży i wymaga nieustającego przeciwdziałania.

Inwestowanie w dachy zielone to jedno z najlepszych rozwiązań. Warto podkreślić, że budować je można nie tylko na budynkach mieszkalnych, usługowych, biurowych, czy na wielkopowierzchniowych halach. Dachy te świetnie sprawdzają się również na wiatach przystankowych, miejskich śmietnikach czy wiatach na wózki przy marketach. Pod tę zabudowę można wykorzystać nawet wiaty parkingowe na samochody.
Zielony dach w systemie Green Flor w układzie Green Flor Light oraz Green Flor Hybrida to nie tylko bezpieczny, ale i prosty sposób retencjonowania wody na dachach pochodzącej z opadów atmosferycznych.

Jeśli szukasz sprawdzonego rozwiązania w zakresie retencjonowania wód opadowych, zwróć uwagę na systemy firmy Green Flor. Więcej szczegółów na stronie www.greenflor.pl/zielone-dachy/przyklady-konfiguracji-warstw.