W jaki sposób zielone dachy wpływają na mikroklimat?

Zielone dachy nadal są niezbyt częstym widokiem w polskich miastach. A szkoda, bo nie dość, że poprawiają estetykę przestrzeni miejskiej, to pomagają polepszyć warunki bytowe dla człowieka. Jak zielone dachy wpływają na mikroklimat?

Pomoc w przetrwaniu letnich upałów

Podczas letnich gorących dni tradycyjne pokrycia dachowe bardzo się nagrzewają. Ich temperatura może dochodzić nawet do 70°C. Część energii promieniowania słonecznego przenika przez strop, przez co wnętrze budynku zostaje dodatkowo ogrzane, a reszta odbija się od powierzchni dachu i wraz z ciepłem uchodzącym z budynku oraz ciepłem utajonym trafia z powrotem do atmosfery. To jedna z przyczyn tak zwanej miejskiej wyspy ciepła, która sprawia, że w miastach jest znacznie cieplej niż w otaczających je obszarach niezabudowanych.

Jednym ze sposobów na zniwelowanie negatywnych skutków miejskiej wyspy ciepła są zielone dachy. Jak powszechnie wiadomo, rośliny pozwalają obniżyć temperaturę, zapewniając uczucie chłodu w upalne dni. Nie bez powodu uciekamy przed gorącem do skwerów czy lasów. Nie inaczej jest oczywiście z roślinami porastającymi pokrycie dachowe. Zielone dachy, razem z parkami, ogrodami i innymi terenami zielonymi, pomagają utrzymać temperaturę w mieście na poziomie akceptowalnym dla człowieka. Rośliny zasłaniają powierzchnię dachu, przez co promieniowanie słoneczne nie jest w stanie dotrzeć do jego powierzchni. Najsilniejszy efekt można osiągnąć dzięki zazielenieniom o znacznej powierzchni.

Z deszczu pod rynnę? Nie w przypadku zielonego dachu

Deszcz padający na tradycyjny dach trafia do systemu rynnowego, a potem najczęściej do kanalizacji. Tymczasem dachy pokryte roślinnością to prawdziwe magazyny wody. Zielone dachy są znacznie chłodniejsze od konwencjonalnych wskutek ewapotranspiracji, czyli parowania z powierzchni gleby oraz transpiracji z powierzchni roślin. Wspólnie ze wspomnianą zdolnością do odbijania promieniowania słonecznego zielone dachy tworzą swego rodzaju „poduszkę powietrzną”, która wpływa na zniwelowanie negatywnych skutków miejskiej wyspy ciepła. Siła efektu ochładzającego jest zależna od dostępności pary wodnej oraz temperatury powietrza. Dodatkowo woda zgromadzona przez rośliny jest uwalniania powoli, co pomaga odciążyć sieć kanalizacyjną po intensywnych opadach.